Rzemiosło szklarskie od 1742 roku - Glasriket

Fabryka szkła w Kosta jest charakterystyczna dla Szwecji i Smalandii od XVIII wieku. Przez wieki młyn odgrywał ważną rolę zarówno artystyczną, jak i przemysłową. Na biznes oczywiście wpłynął również rozwój społeczeństwa, Kosta kilka razy upadł, ale podniósł się dzięki dalekowzrocznym liderom biznesu, kreatywnym artystom i wykwalifikowanym szklarzom.

Kapelusz i darmowe piwo

Anders Koskull i Georg Bogislaus Staël von Holstein otrzymali odpowiednio Kronoberg i Kalmar po ich wysiłkach w wojnie o Karola XII. Dwaj podróżujący dżentelmeni dostrzegli zapotrzebowanie na szkło okienne w zamarzniętej Szwecji, nabyli prawa do wsi Dåvedshult i zbudowali fabrykę szkła. Miejsce to zostało nazwane Kosta po pierwszych sylabach nazwisk Koskull i Staël.

26 lipca 1742 r. po raz pierwszy rozpalono piece. Huta produkowała szkło okienne i użytkowe głównie na rynek lokalny w Smalandii i Skanii. Dmuchacze szkła przybyli z Niemiec. Aby przekonać ich do pozostania w Szwecji, oferowano im przywileje – na przykład noszenie kapelusza i posiadanie psa, prawa, które do tej pory były zarezerwowane dla udziału w ziemi. Mieli także prawo do darmowego piwa w pracy. Niemieccy mistrzowie pilnie strzegli swoich zawodowych tajemnic, jednak pod koniec XVIII wieku przypadkowo dopuszczono do udziału w dmuchaniu szkła kilku niewykwalifikowanych szwedzkich robotników. Stał się podstawą szwedzkiego korpusu zawodowego wykwalifikowanych dmuchaczy szkła.

Las uratował szkło

Wraz z rewolucją przemysłową w XIX wieku zmieniły się warunki, powstało wiele nowych hut szkła i nasiliła się konkurencja. Kosta stał na zboczu ruin. Ratunkiem był las, ze sprzedaży drewna pozyskali kapitał, który wykorzystano na modernizację młyna. W 1888 roku uruchomiono kolejkę wąskotorową, która została połączona z siecią kolejową w Lessebo, co zadecydowało o zdolności Kostasa do dystrybucji swoich produktów. Wzrosły wpływy zewnętrzne, a wyłaniająca się klasa średnia potrzebowała szklanek serwisowych na swoje stoły obiadowe. Dało to miejsce na zatrudnianie fachowców również w szlifowaniu i grawerowaniu.

Wybrana ekskluzywna ścieżka

Pod koniec XIX wieku do profilowania Kosty zatrudniono utalentowanych młodych artystów. Nawet tutaj Kosta wybrała drogę w kierunku bardziej ekskluzywnego szkła, aby wyróżnić się na tle konkurencji w Europie. Teraz biznes krajowy i międzynarodowy został zbudowany. Kosta Glasbruk była nowoczesnym przemysłem, w którym około połowa produkcji była eksportowana do Europy i USA, Azji i Ameryki Południowej. Szwedzkie szkło przeżywało swój rozkwit. Młyn od dawna był domeną młodych mężczyzn, ale w tym czasie zaczęła się pojawiać pewna równość, a siła związków zawodowych rosła. Huta szkła często prowadziła surową politykę kadrową, a wielu rzemieślników zrezygnowało po konfliktach płacowych i warunków pracy. Postawa firmy złagodniała z czasem, a do wybuchu II wojny światowej duch zmienił się na bardziej konstruktywny dialog. Jednym ze skutków wojny było wstrzymanie eksportu. Młyn przetrwał dzięki przestawieniu się na produkcję słoików po dżemach i pojemników do przechowywania na rynek szwedzki.

W latach 50. globalna siła nabywcza wzrosła, wzrosła konsumpcja zarówno produktów codziennego użytku, jak i produktów luksusowych. Wkład projektantów w przemysł szklarski stał się ważniejszy niż kiedykolwiek. Nasiliła się konkurencja ze strony przebudowywanych młynów za granicą, a na rynek światowy wkroczył nowy materiał – tworzywo sztuczne. W latach sześćdziesiątych wyrażenie „oszczędzaj i wyrzucaj” zaczęło ilustrować nowe zachowania związane z konsumpcją; kupić tanio, wyrzucić, gdy się zużyje i kupić ponownie. Miało to poważne konsekwencje dla przemysłu szklarskiego. Produkty wysokiej jakości o długiej żywotności zostały ocenione na rzecz produktów o niższej jakości.

Szalone lata 60

W latach 60. panowały niepokoje ideologiczne i polityczne, kiedy młodzież buntowała się przeciwko konwenansom i normom. Tak samo w przemyśle szklarskim. Projektanci z buntowniczego pokolenia eksperymentowali z nowymi formami w produkcji szkła. Erik Rosén został dyrektorem generalnym firmy Kosta w 1964 roku. Oznaczało to poważną zmianę artystyczną, Rosén wykazał się cierpliwością i dał swoim projektantom dużą swobodę. Rozpoczęła się nowa tradycja, w której artyści osiedlili się w Królestwie Szkła. Erik Höglund z huty szkła Boda stał się centralną postacią dynamicznej i kreatywnej grupy, z młodymi innowacyjnymi siłami, takimi jak Bertil Vallien, Ann i Göran Wärff, Monica Backström i Ulrica Hydman-Vallien. W Bodzie naruszono wszystko, co uważano za „ładne”.

W 1976 roku Kosta i Boda połączyli się, dodając koloru i zabawy bardziej klasycznie zorientowanemu Koście. Zastawa stołowa i szkło artystyczne zyskały międzynarodową uwagę i dobrze się sprzedawały w gorącej erze yuppie lat 80-tych. Na początku lat 90. w Królestwie Szkła działało 16 hut i dekadę można uznać za drugi rozkwit szwedzkiego szkła. Pod koniec lat 90. czasy stały się trudniejsze, szkło przestało być modne. W 2005 roku grupa New Wave Group, której głównym właścicielem i założycielem jest Torsten Jansson, dołączyła jako nowi właściciele. Kilka lat później wybuchł światowy kryzys gospodarczy, który odbił się także na Koście, gdzie trzeba było zwolnić szereg osób.

Od szyby do łodzi za milion dolarów

Dziś Kosta wkroczył w drogę ku przyszłości, otwierając się na zewnętrzne impulsy i dopuszczając nowatorskich projektantów, którzy po raz kolejny łamią normy. Bertil Vallien, Kjell Engman i Göran Wärff reprezentują teraz to, co ustalone. Ich dziedzictwo jest widoczne w nowych produktach Kosta, w których młodzi projektanci, tacy jak Sara Persson, Frida Fjellman i Hanna Hansdotter, znajdują swój wyraz, sięgając do wzornictwa z lat 70.

Historia lubi się powtarzać, ale w nowy sposób, a rzemiosło szklarskie wciąż się rozwija. Huta szkła Kosta ma nieprzerwaną tradycję ręcznej produkcji od 1742 roku i nadal świeci w kabinie. Młyn przetrwał pożary, strajki, wojny światowe, światowe kryzysy finansowe i groźby zamknięcia. Dzięki kreatywnym artystom, wykwalifikowanym rzemieślnikom i odpowiedzialnemu zarządzaniu firmą. Dzięki zdolności do innowacji. Kosta Glasbruk to żywe szwedzkie dziedzictwo kulturowe.